Witajcie, do napisania dzisiejszego wpisu skłoniła mnie kampania edukacyjna pt. "Reumatyzm ma młodą twarz". Akcja organizowana jest przez bliskie mojemu serduszku Stowarzyszenie "3majmy się razem", a jej celem jest walka ze stereotypami panującymi w społeczeństwie. Zapytacie: ale jakie to stereotypy? Dotyczą one przekonania iż choroby reumatyczne dotykają tylko osoby starsze. Jak zapewne wiecie z poprzednich... Czytaj dalej →
Zła przeszłość staje się wspomnieniem…
Witajcie na początku kolejnego tygodnia. Jestem Wam winna jedną informację. A mianowicie: we środę byłam wykonać badania, aby dowiedzieć się czy RZS nie "obudził się ze snu". Jak wspominałam w ostatnich wpisach odczuwałam większe bóle stawów i stąd pojawiła się w moich myślach obawa, że mam pogorszenie stanu zdrowia. Wieczorem we środę odebrałam wyniki i... Czytaj dalej →
Smutny koniec ery Instytutu Reumatologii
Witajcie, swój kolejny wpis postanowiłam poświęcić Instytutowi Reumatologii w Warszawie. W ostatnich dniach dotarła do mnie informacja, że zostanie on niebawem przekształcony w Instytut Geriatrii. Wiadomość ta bardzo mnie zasmuciła i podłamała. Zapytacie zapewne dlaczego. Po kolei postaram się Wam to wyjaśnić. Krótka historia Instytutu Reumatologii w Warszawie: Pomysł stworzenia w Polsce Instytutu Reumatologii sięga... Czytaj dalej →
Nie pytaj dlaczego?….
Witajcie, za oknem dziś u mnie pochmurno, pada deszcz - mówiąc jednym zdaniem: pogoda iście jesienna. Nastrój również "deszczowy" i to on właśnie skłonił mnie do napisania wpisu poświęconego akceptacji choroby. Przez 23 lata zmagań z RZS-em poznałam wiele osób, które również zmagały się z chorobą reumatyczną. Były to zarówno dzieci, młodzież jak i osoby,... Czytaj dalej →
Złe strony „parasola ochronnego”…
Witajcie, kolejny tydzień minął mi bardzo szybko. Dziś znowu piątek, początek weekendu. Mam nadzieję, że sobie odpocznę i porządnie się wyśpię. Niestety ból stawów w ciągu mijających dni był dosyć silny. Byłam zmuszona codziennie zażywać tabletki przeciwbólowe. Eh...We środę idę wykonać badania i wtedy okaże się, czy nie jest to aby nawrót choroby. Na szczęście... Czytaj dalej →
Nieświadomość społeczeństwa
Witajcie, postanowiłam podzielić się dziś z Wami swoimi przemyśleniami dotyczącymi stereotypów panujących w społeczeństwie. RZS towarzyszy mi w życiu już 23 lata, w tym czasie poznałam wiele osób, które również zmagają się z taką chorobą jak ja. Zauważyłam, że wiele czasu zajmują Nam myśli na temat: choroby, gorszego samopoczucia, konieczności zażywania leków, obaw o przyszłość.... Czytaj dalej →